Dodałam czat, żeby ze mną czatować albo czytelnikami :)
poniedziałek, 28 października 2013
niedziela, 20 października 2013
Rozdział 04 cz. 2
PRZECZYTAJ NOTKE POD ROZDZIAŁEM !!
Moja szczęka opadła.
-Dostałam 5, tato.
-To jest tak samo jakbyś dostała 1. Do domu, teraz ! Jesteś w tarapatach moja droga jak przyjedzież do domu.
Moja twarz opadła jak to powiedział. Zanim zdążyłam odpowiedzieć tata się rozłączył. Umieściłam telefon w kieszeni. Zapomniałam, że Harry stał na przeciwko mnie, spojrzał na mnie.
-Tata nie zadowolony z 5 ? -Harry zakpił.
Zirytowałam się.
-Po prostu wyslij mi te cholerne zdjęcia. -Ruszyłam z powrotem do samochodu. Spojrzałam przed okno swojego auta na Harryego, który posyłał mi uśmiech.
Jak już wracałam do domu, nerwy zaczeły się we mnie buzować. Kiedy tata jest zły, to jest przerażający. Zaczyna krzyczeć i wypominać mi różne chwile. Czasami myślę, że może podnieść na mnie ręke i mnie uderzyć-Nigdy tak nie zrobił.
Zgasiłam silnik mojego samochodu i ruszyłam ku drzwiom. Biorąc głęboki oddech otworzyłam je i ruszyłam do salonu. Drzwi od kuchni się otworzyły i weszła Lucy.
-Oh, Elena, jesteś już. -Uśmiechneła się lekko. -Twój ojciec chce cię widzieć w gabinecie.
Zamarzłam w miejscu.
-O-okej.
Posłała mii mały zachęcający uśmiech.
-Będzie dobrze, kochanie.
Kiwnełam głową i ruszyłam na trzecie piętro gdzie znajdował się gabinet ojca. Kiedy już tam weszłam zapukałam niepewnie w drzwi i czekałam aż mi odpowie.
-Wejść ! -Usłyszałam jego głos.
Jak weszłam do jego gabinetu przygryzłam ze zdenerwowania dolną wargę.
-Um, chciałeś mnie widzieć ? -Zapytałam.
Tato zdjął okulary i popatrzył na mnie.
-Nie podoba mi się w twoich ocenach ta 5, Elena. Dlaczego sie nie uczysz ?
-Tato, ja, ja po prostu ni mam wystarczająco dużo czasu na...
-Nie masz czasu ? -Podniósł brwi ze zdziwieniem. -Masz się skupić na studiach przez cały czas, Elena. Musisz mieć wystarczająco dużo czasu na studia.
-Pracuję nad projektem, który jest dla mnie bardzo ważny z angielskiego. -Powiedziałam nerwowo przełykając gule w gardle.
-Chcę to zobaczyć na karcie raportu, Elena ! -Krzyknął, uderzając ręką w biurko, aż podskoczyłam. -Nie 5 ! -Popatrzył na mnie z zmrużonymi oczami. -Czy twoje stopnie mają coś wspólnego z tym chłopcem Harrym ? Czy on rozprasza cię ?
Moje oczy rozszerzyły się a szczęka opadła. Czy on na serio chce wtrącać do tego Harryego ?
-Nie ! On nic nie ma z tym wspólnego ! -To nie ma sensu to, ze raz go zobaczył i go NIE poznał to nie znaczy, że może go osądzać.
-Ten chłopak jest złym towarzystwem dla ciebie, Elena. -Tato mnie zaskoczył. -Trzymaj się z dala od niego !
Moja szczęka się zacisnęła. Nie dlatego, że nie chcę być blisko Harryego, ale tata nie może mi wybierać z kim mam się spotykac a z kim nie. Mam siedemnaście lat, nie może mi mówić co mam robić.
-Okej. -Powiedział.
Tata patrzył na mnie kilka sekund i powiedział. -Idź już.
Ugryzłam dolną wargę jak wyszłam z gabinetu, zamykając za sobą drzwi. Ruszyłam do swojego pokoju. Łzy napłyneły do moich oczu. Usłyszałam swój laptop, ze mam nową wiadomość. Boję sie spojrzeć na to. Podciągnełam nosem i usiadłam na krześle, otworzyłam pokrywę laptopa. Na moim ekranie pojawił sie nowy e-mail. I to od Harryego. Kliknełam na niego zauważyłam, że wysłał dużo zdjęć do zrobienia tego projektu.
Byłe zdjęcia jego i jego przyjaciół i jego zdjęcia z dwoma kobietami. Jedna to chyba jego mama, bo ma takie same dołeczki w policzkach a druga to chyba jego siostra. Było mnóstwo zdjęć Harryego z rodziną i przyjaciółmi, ale żadnego nie było z jego ojcem. Co się stało z jego ojcem ?
Każde zdjęcie przynosiło nowy usmiech na mojej twarzy. Wyglądał inaczej na żywo niz na tych zdjęciach. Na zdjęciach, faktycznie wyglądał jakby był szczęsliwy i ten jego uśmieszek jest zastąpiony prawdziwym i szczerym uśmiechem, który pokazywał zarówno dołeczki. Zapisałam zdjęcia i otworzyłam w Power Point. Czas zakończyć ten projekt raz na zawsze.
___________________________________________________________________________
_______________________________________
Oto i jest nowy rodział.
Nie będe dodawać tak szybko rozdziałów, bo opowiadanie kończy się na 33 i chyba tak szybko nie chcecie go przeczytac ;p
DZIĘKUJĘ ZA PONAD 23,000 WEJŚĆ, 87 KOMENTARZY I 44 OBSERWATORÓW <3
Lov Ju Al <3
Mam nadzieje, ze jak przeczytasz to skomentujesz powinno być minimów 44 komentarzy jak jest Was tak duużo <3
Masz bloga ? Chcesz zwiastun ? Zapraszam: http://zwiastunyblogow2013.blogspot.com/
Moja szczęka opadła.
-Dostałam 5, tato.
-To jest tak samo jakbyś dostała 1. Do domu, teraz ! Jesteś w tarapatach moja droga jak przyjedzież do domu.
Moja twarz opadła jak to powiedział. Zanim zdążyłam odpowiedzieć tata się rozłączył. Umieściłam telefon w kieszeni. Zapomniałam, że Harry stał na przeciwko mnie, spojrzał na mnie.
-Tata nie zadowolony z 5 ? -Harry zakpił.
Zirytowałam się.
-Po prostu wyslij mi te cholerne zdjęcia. -Ruszyłam z powrotem do samochodu. Spojrzałam przed okno swojego auta na Harryego, który posyłał mi uśmiech.
Jak już wracałam do domu, nerwy zaczeły się we mnie buzować. Kiedy tata jest zły, to jest przerażający. Zaczyna krzyczeć i wypominać mi różne chwile. Czasami myślę, że może podnieść na mnie ręke i mnie uderzyć-Nigdy tak nie zrobił.
Zgasiłam silnik mojego samochodu i ruszyłam ku drzwiom. Biorąc głęboki oddech otworzyłam je i ruszyłam do salonu. Drzwi od kuchni się otworzyły i weszła Lucy.
-Oh, Elena, jesteś już. -Uśmiechneła się lekko. -Twój ojciec chce cię widzieć w gabinecie.
Zamarzłam w miejscu.
-O-okej.
Posłała mii mały zachęcający uśmiech.
-Będzie dobrze, kochanie.
Kiwnełam głową i ruszyłam na trzecie piętro gdzie znajdował się gabinet ojca. Kiedy już tam weszłam zapukałam niepewnie w drzwi i czekałam aż mi odpowie.
-Wejść ! -Usłyszałam jego głos.
Jak weszłam do jego gabinetu przygryzłam ze zdenerwowania dolną wargę.
-Um, chciałeś mnie widzieć ? -Zapytałam.
Tato zdjął okulary i popatrzył na mnie.
-Nie podoba mi się w twoich ocenach ta 5, Elena. Dlaczego sie nie uczysz ?
-Tato, ja, ja po prostu ni mam wystarczająco dużo czasu na...
-Nie masz czasu ? -Podniósł brwi ze zdziwieniem. -Masz się skupić na studiach przez cały czas, Elena. Musisz mieć wystarczająco dużo czasu na studia.
-Pracuję nad projektem, który jest dla mnie bardzo ważny z angielskiego. -Powiedziałam nerwowo przełykając gule w gardle.
-Chcę to zobaczyć na karcie raportu, Elena ! -Krzyknął, uderzając ręką w biurko, aż podskoczyłam. -Nie 5 ! -Popatrzył na mnie z zmrużonymi oczami. -Czy twoje stopnie mają coś wspólnego z tym chłopcem Harrym ? Czy on rozprasza cię ?
Moje oczy rozszerzyły się a szczęka opadła. Czy on na serio chce wtrącać do tego Harryego ?
-Nie ! On nic nie ma z tym wspólnego ! -To nie ma sensu to, ze raz go zobaczył i go NIE poznał to nie znaczy, że może go osądzać.
-Ten chłopak jest złym towarzystwem dla ciebie, Elena. -Tato mnie zaskoczył. -Trzymaj się z dala od niego !
Moja szczęka się zacisnęła. Nie dlatego, że nie chcę być blisko Harryego, ale tata nie może mi wybierać z kim mam się spotykac a z kim nie. Mam siedemnaście lat, nie może mi mówić co mam robić.
-Okej. -Powiedział.
Tata patrzył na mnie kilka sekund i powiedział. -Idź już.
Ugryzłam dolną wargę jak wyszłam z gabinetu, zamykając za sobą drzwi. Ruszyłam do swojego pokoju. Łzy napłyneły do moich oczu. Usłyszałam swój laptop, ze mam nową wiadomość. Boję sie spojrzeć na to. Podciągnełam nosem i usiadłam na krześle, otworzyłam pokrywę laptopa. Na moim ekranie pojawił sie nowy e-mail. I to od Harryego. Kliknełam na niego zauważyłam, że wysłał dużo zdjęć do zrobienia tego projektu.
Byłe zdjęcia jego i jego przyjaciół i jego zdjęcia z dwoma kobietami. Jedna to chyba jego mama, bo ma takie same dołeczki w policzkach a druga to chyba jego siostra. Było mnóstwo zdjęć Harryego z rodziną i przyjaciółmi, ale żadnego nie było z jego ojcem. Co się stało z jego ojcem ?
Każde zdjęcie przynosiło nowy usmiech na mojej twarzy. Wyglądał inaczej na żywo niz na tych zdjęciach. Na zdjęciach, faktycznie wyglądał jakby był szczęsliwy i ten jego uśmieszek jest zastąpiony prawdziwym i szczerym uśmiechem, który pokazywał zarówno dołeczki. Zapisałam zdjęcia i otworzyłam w Power Point. Czas zakończyć ten projekt raz na zawsze.
___________________________________________________________________________
_______________________________________
Oto i jest nowy rodział.
Nie będe dodawać tak szybko rozdziałów, bo opowiadanie kończy się na 33 i chyba tak szybko nie chcecie go przeczytac ;p
DZIĘKUJĘ ZA PONAD 23,000 WEJŚĆ, 87 KOMENTARZY I 44 OBSERWATORÓW <3
Lov Ju Al <3
Mam nadzieje, ze jak przeczytasz to skomentujesz powinno być minimów 44 komentarzy jak jest Was tak duużo <3
Masz bloga ? Chcesz zwiastun ? Zapraszam: http://zwiastunyblogow2013.blogspot.com/
wtorek, 8 października 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)